Jesteś młodą mamą i zaczęłaś właśnie karmić piersią? Doskonale wiemy, że nieprzespane noce mogą dać w kość. Zaczynamy więc myśleć o jakiejkolwiek formie pomocy. Kawa natomiast wydaje się całkiem przyjemnym i skutecznym rozwiązaniem. Czy można pić kawę karmiąc piersią? Zobaczmy!
Karmienie piersią to zupełnie naturalny etap w życiu młodej mamy. Decydując się na nie trzeba liczyć się z pewnymi ograniczeniami, które związane są ze spożywaniem poszczególnych pokarmów. A jak sytuacja wygląda z kofeiną? Czy można pić kawę karmiąc piersią? Sprawdź, czy ten napój będzie dla Ciebie odpowiedni.
Jak działa kofeina, która jest w kawie?
Kawa wpływa na krążenie, zwiększa poziom serotonin i oczywiście pobudza. Sama kofeina szybko się wchłania. W ciągu 45 minut organizm wchłonie aż 99% tego związku chemicznego. Kiedy poczujesz się zmęczony, to tuż po wypiciu kawy dostaniesz silny przypływ energii. Kiedy natomiast zakończy się pożądana aktywność, jaką jest wyraźne pobudzenie? W momencie, w którym kofeina jest metabolizowana zaczynamy się czuć zwyczajnie senni. Dodatkowo może ona blokować receptory adenozyny, czyli substancji chemicznej wydzielanej w mózgu. Wpływa ona zaś na cykl snu i czuwania. Oznacza to, że kofeina wiąże się z odpowiednim receptorem, aby zapobiec senności.
Czy można pić kawę karmiąc piersią?
Kobiety karmiące piersią jak najbardziej mogą wypić filiżankę kawy dziennie. Jest to bezpieczna dawka, która nie zaszkodzi dzieciom ani nie wpłynie na ich zdrowie. Jedna porcja tego płynu zawiera około 130 mg kofeiny. Jedynie 1% tej dawki przenika do mleka matki, więc nie stwarza żadnego ryzyka ani obciążenia dla dziecka.
Dlaczego warto pić kawę?
Filiżanka prawdziwej czarnej kawy ma więcej przeciwutleniaczy niż filiżanka świeżego soku pomarańczowego lub grejpfrutowego. Antyoksydanty spowalniają proces starzenia się organizmu, zatrzymując proces utleniania ludzkich komórek. Badania wykazały, że picie kawy może również zmniejszyć ryzyko cukrzycy typu II, choroby Parkinsona i choroby Alzheimera. Co ciekawe, kofeina blokuje receptory w mózgu, które wychwytują informacje o zmęczeniu człowieka. Dzięki temu mamy więcej energii i częściej się uśmiechamy. Dodatkowo wypicie dwóch filiżanek kawy dziennie może uchronić nas przed depresją, która niestety stała się bardzo męczącą i poważną chorobą XXI wieku.
Na koniec warto również wspomnieć, że napój ten jest zmniejsza ryzyko zachorowania na raka. Wynika to z zawartości przeciwutleniaczy. Dodatkowo kofeina ma również wpływ na rozkład cukru i regulację hormonów płciowych. Może więc pomagać w profilaktyce przeciw nowotworom macicy u kobiet oraz nowotworom prostaty u mężczyzn.
Wpływ kofeiny na dziecko
Kofeina znajduje się nie tylko w kawie, ale także w herbacie, czekoladzie czy nawet w lekach. Przekraczanie dziennej dawki substancji (tj. 300 mg) dziennie może powodować skutki uboczne u małych dzieci. Nadmiar kofeiny u niemowląt może wywołać: napięcie, problem z zasypianiem i wyciszaniem się. Charakterystyczne będą rozszerzone źrenice i uciążliwy pacz przez długi czas. Jeśli przedawkujesz kofeinę, powinnaś unikać napojów i innych produktów, które mogą ją zawierać przez około 2 tygodnie. To przywróci naturalny rytm snu i czuwania.
Kofeina, a laktacja
Nie ma dowodów na to, że kofeina zmniejsza lub zwiększa laktację. Oznacza to, że możesz spokojnie cieszyć się swoim ulubionym napojem w zalecanej ilości. Jeśli natomiast czujesz, że Twoje dziecko nie je, zamiast rezygnować z ulubionej kawy, możesz wzbogacić swoją dietę o produkty wspomagające laktację. Warto również zwrócić uwagę na ogólnodostępne w aptekach suplementy diety. W razie jakichkolwiek problemów najlepszym rozwiązaniem będzie kontakt z lekarzem lub dietetykiem. Specjalista z całą pewnością pomoże w skrupulatnej i całościowej weryfikacji problemu.
Spożywanie kawy we wskazanych ilościach niesie za sobą naprawdę pozytywne skutki. Warto więc nie rezygnować z tego napoju. Jeżeli podejdziesz do tematu odpowiedzialnie, będziesz mogła cieszyć się tą drobną przyjemnością. To natomiast wpływa pozytywnie na samopoczucie, a to przecież bardzo ważne nie tylko dla młodych mam, ale dla wszystkich kobiet.
